27 März 2010 - Dublin, O'Connell Street. Gdy spojrzeć w metryczkę okazuje się, że starsza część floty wcale nie jest taka stara. Zresztą obserwacje Straphana sprzed dwóch lat potwierdzają się - Dublin Bus nie jest wzorcem do naśladowania. Stosuje się niejasną taryfę odcinkową, bilety okresowe kupuje się w różnych zaskakujących miejscach innych niż podaje firma, rozkłady jazdy podają godziny odjazdu z pętli i czasy przejazdu do co piątego przystanku, a w niedzielę autobusy zaczynają pracę dopiero koło godz. 7:00.Dublin, O'Connell Street. Gdy spojrzeć w metryczkę okazuje się, że starsza część floty wcale nie jest taka stara. Zresztą obserwacje Straphana sprzed dwóch lat potwierdzają się - Dublin Bus nie jest wzorcem do naśladowania. Stosuje się niejasną taryfę odcinkową, bilety okresowe kupuje się w różnych zaskakujących miejscach innych niż podaje firma, rozkłady jazdy podają godziny odjazdu z pętli i czasy przejazdu do co piątego przystanku, a w niedzielę autobusy zaczynają pracę dopiero koło godz. 7:00. Autor: straszny