9 Februar 2011 - Wilno, plac pod dworcem kolejowym. Transport autobusowy na Litwie opiera się głównie na różnych egzotycznych wozach sprowadzonych ze Skandynawii. Tu akurat trafił się dość rzadki i dziwny pojazd. Kurs do miejscowości Kena, pod samą granicę białoruską, oznaczony jest tablicą z niebieską ramką - to typowe dla międzymiastowych kursów. Nietypowe, choć czasem spotykane jest to, co widać w dolnej linii owej tablicy - nazwy miejscowości, napisane w języku polskim.Wilno, plac pod dworcem kolejowym. Transport autobusowy na Litwie opiera się głównie na różnych egzotycznych wozach sprowadzonych ze Skandynawii. Tu akurat trafił się dość rzadki i dziwny pojazd. Kurs do miejscowości Kena, pod samą granicę białoruską, oznaczony jest tablicą z niebieską ramką - to typowe dla międzymiastowych kursów. Nietypowe, choć czasem spotykane jest to, co widać w dolnej linii owej tablicy - nazwy miejscowości, napisane w języku polskim. Autor: Adam G.