Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Moim zdaniem jest to najbardziej nieudany model Volvo ze wszystkich, które trafiły do PKS Legnica za pośrednictwem Głotechu.
A skąd ten wniosek jeździłeś nim bo ja tak wiele lat...
Zanim trafił na placówkę terenową do Jawora, puszczali go niegdyś ciągle na trasę Legnica - Jelenia Góra, więc parę lat trzeba się nim było tłuc wracając do domu. W środku jakaś taka kolorystyka kiepska, silnik głośno chodził, a przy zmianie biegu czuć było mocne szarpnięcie. Ogólnie taka jazda brała człowieka na mdłości...
Ale myślę, że trochę wyrozumiałości mu się należ gdyż jest to dość już leciwy wóz... I wbrew odczuciom jako pasażera to z perspektywy kierowcy był dość przyjemny w prowadzeniu...
Wszystkie autobusy , które dostarczyliśmy jako używane do PKS Legnica były sprawne technicznie. Skrzynie biegów były wyregulowane tak więc nic nie miało prawa szarpać, chyba że coś się stało i legnicki warsztat się za to wziął. Co do silnika to zgadzam się iż w tych pojazdach chodzi dosyć głośno.Jest to jednak fabryczne i nic z tym nie można zrobić. Po sprowadzeniu z Danii autobus przeszedł gruntowny remont nadwozia wraz z malowaniem. Oprócz tego wymienione zostały końcówki układu kierowniczego oraz pompa wspomagania. Wszystkie płyny eksploatacyjne we wszystkich sprowadzonych autobusach zostały wymienione na nowe.
Zgadzam się z Karosą, to nie jest wina modelu-egzemplarza, ale nie wyregulowana skrzynia biegów. Co do kolorystyki to taką zamawiał pierwszy właściciel.