Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
a z którego stanowiska na krakowskiej on odjeżdża? tak jak dawniej a potem jedzie koło marketu lidl??
Jak zwykle pomysł spaprany choć idea była bardzo dobra. Tędy powinny kursować wszystkie autobusy, które kończą na Krakowskiej, z wyłączeniem ponadlokalnych: tj. 302; 304; 305; 306; 307; 312; 314; 321; 321bis; 370; 371. A jeśli już nie wszystkie kończące to te, które kończą na Krakowskiej wszystkimi/większością kursów. (Dopuszczalne byłoby przy dużej liczbie kursów nie puszczanie autobusów, które wariantowo jeżdżą na Krakowską 305, 306, 307 czy 314). Teraz mamy pasztet! vel. Paderewskiego, tylko troszeczkę mniejszy, bo udostępniający pasażerom przystanek bliżej klatki schodowej w oszałamiającej częstotliwości 1 godziny.
@przemo: Tak to powinno być zorganizowane, ale puszczenie tylko jednego knypka 370 sprawia, że wykręca on na dawny przystanek do wysiadania.
Ah ta idealizacja miłośnicza. PKM Jaworzno rozlicza pracę eksploatacyjną z dokładnością do 100 m, limit roczny jest stały, a skierowanie tylu kursów przez Os. Skałka skutkowałoby wyrżnięciem czegoś z Cezarówki D. Koncepcja chyba w sumie godna przeforsowania. :P
Dlatego PKM Jaworzno w obecnej formie jest do wycięcia. Prywaciarz postarałby się o pasażera.
A ta idealizacja miłośnicza nazywa się pozyskiwanie klienta. Jednak tutaj komunikacja działa na zaściankowych zasadach, wójt da - pkm będzie jeździć. NORME TRZEBA WYKONAĆ i TYLE. Socjalizm...
analogia Skałki do PAderewskiego, ileś linii można by tam skierować. Zobaczymy jak i kiedy pojedzie zmieniona 314 i 306 przez nowa obwodnicę
@przemo: Dokładnie, to jest bardzo podobna sytuacja. Choć każdą trzeba rozpatrywać osobno i nie generalizować. Jednak w tym przypadku nawet sZpece zarządzające tym układem mogli się posłużyć argumentem, który obrali sobie dublując połączenia na głównym ciągu: -jeździ busiarz, to i autobus będzie miał pasażerów.