Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Z historii MKS: Dawno dawno temu jak produkowali many...do centralnego ogrzewania został dany osobny zbiornik (cheba paliwa;P)... wozy tak sb po Niemczech jeździli a że w miarę ciepło było to rzadko kiedy co używali... 10 lat później Many zaczęły turlać się po rzeszowskich wsiach... a że mróz kierowcy chcą grzać a tu phi figa... sfrustrowani pasażerowie"czemu pan nie grzeje" ech kierowca zachowuję wewnętrzny spokój "bo nie działa".... Zjazd do bazy...:P "Majster CO nie odpala" rzekł kierowca..."Na kanał na kanał z nim" ;D otwierają złoma: "ło żesz kruca fiks ale to kabelków w h9 tego ni ma" :P "jeszcze jedno drzwi ostatnie nie chcą się otworzyć".... Hmmm "otwórz ten no pod sufitem" ;p
"nic nie poradzim zabij drzwi dyktą napisz na kartce AWARIA DRZWI"
Ta krótka scenka potwierdza się że Rzeszów dalej żyje w epoce Autosana... Skoro mechaniory nie wiedzą co do czego... ;P ale nie ma się też czemu dziwić... W tym momencie APEL do ZARZĄDU, żeby łaskawie wysłał mechaników oraz kiemanów na kurs obsługi tych manów... Żal mi kierowców marznących całą dniówkę... Pasażerów (bo ryja wydzierają na Kierowcę)... i mechaników bo choćby mieli intencję chęci naprawy Man`a to za cholerę temu zadaniu nie podołają... ;p
PS. Na zajezdni stoi roz!@#%^ MAN :P 12m nie wiem który ;P
*po Niemczech jeździły... :P sorry za wszelkiego rodzaju błędy składniowe
Many sprzedać i 10 psiukaczy z MKS Mielec kupić, wszyscy będą happy :P
Nieeee ;P Bo cały czas o Autosanach gadają nówkach więc trzeba czekać (plotka między kierowcami chodząca żeby nie było )