Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Jak zamknie się tą połówkę do której jest przeczepiony, zagradza drogę do przodu przez co ludzie tam nie włażą
Ano. Taki sam "patent" mieliśmy w warszawskich Ikarusach 260.73.
Raczej nie taki sam, bo ten jest teleskopowy i można go jeszcze przesunąć w głąb wozu na widocznej prowadnicy na drzwiach kierowcy.
No, ikarusowe też były teleskopowe, też "składały się" przy otwarciu drzwi, stąd skojarzenie. Acz - faktycznie - do kabiny przytwierdzone były na stałe.