Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Za zachodnią granicą, w komunikacji międzymiastowej, jaką obsługuje PKS Bolesławiec to nie przeszkadza.
Być może, tyle tylko, że przed zachodnią granicą ma to coraz większe znaczenie, o czym świetnie widać w obszarach, gdzie do pasażera podchodzi się jak do klienta a nie jak do towaru.
Zdania są podzielone, coz tu duzo mowic. PKS swoimi wozami nie wozi osob niepelnosprawnych, tym zajmuja sie gminy, ktore kupuja odpowiedni tabor i dzierzawia go PKSowi, czyli Asy, badz na przykladzie Gminy Gromadka - Iveco, ktorym smiga kierowca zatrudniony przez gmine.
A kto pisze o niepełnosprawnych na wózkach. Zgodnie z obowiązującą nomenklaturą niepełnosprawny to taki, który ma ograniczoną możliwość ruchu, rodzic z dzieckiem, z wózkiem, osoba z zakupami z dużym bagażem. Ot co.
Ktore w doskonalej ilosci przypadkow zajmują miejsca siedzące, a nie wykorzystują w zaden sposob rzezni, ktore sa w niektorych wozach