Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Myślałem że ktoś z rodziny pracuje w PKS-ie Ja dziś sobie pluję w brodę. Od smarkacza miałem bilet darmowy na PKS i jeździłem tylko z ojcem po zadupiach, nic nie fociłem aż tu nagle bilet zabrali i obudziłem się z ręką w nocniku