Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Nie wiem, zawsze odnoszę wrażenie, że im dalej na wschód tym więcej kobiet i mniej mężczyzn w środkach KM. Może to jakiś dawny c.k. obyczaj i we Wiedniu też obowiązuje...
A z innej strony - tam także zjawisko coraz bardziej typowe dla wielu krajów, że w stolicy to jeszcze życie kwitnie i komunikacja jeździ, ale gdy się pojedzie na prowincję, to cieniutko.