Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Tak w ramach porządku w bazie to ostatnio zdjęcia tych samych pojazdów pojawiły się na kolejowym twb. Podobnie zresztą jak sztokholsmkiej Roslagsbanan.
Albo kolejek linowych w Karlovych Varach. Kurde, może czas na dyskusję. Bo jeszcze o ile ten pociąg z Palmy do Sóller jest pociągiem (choć w mieście jedzie jako tramwaj, ze zwykłymi sygnalizatorami), to tu już jest ewidentny tramwaj. A kolejki w Sztokholmie - hm, według organizatora to pociągi, ale trafiły tutaj; pewnie temu, że większość obsługuje tabor tramwajowy bądź dawne wagony metra.
Hm, może nie potrafię się poruszać po części kolejowej, ale pod tym przewoźnikiem widzę tylko pociągi.
Podział podziałem ale dotychczas przynajmniej zdjęcia jednej kolei były w jednym miejscu, a teraz są rozbite, dlatego też jestem przeciwnikiem ewentualnego podziału na zasadzie, że tramwajowy odcinek trafia tutaj, a kolejowy (z tymi samymi pojazdami) - na twb1. Natomiast co do dyskusji - niezmiennie kontrowersje budzi przyporządkowanie jednych sieci/linii do kolei, a innych do tramwaju. Już chyba rozmawialiśmy, że kryterium mogą być pojazdy albo sposób prowadzenia ruchu. Drugie kryterium jest śliskie, bo zarówno tramwaje korzystają miejscami (a metro - zawsze) z kolejowych zasad prowadzenia ruchu, jak i pociągom zdarza się jazda "na widoczność" (rzadko bo rzadko, ale jednak). Dlatego osobiście przyjąłbym kryterium taboru. Trzebaby wówczas najpewniej stworzyć listę, co jest pociągiem a co tramwajem lub metrem. Z Soller czy sztokholmską Lidingobanan nie miałbym wątpliwości (tramwaj), Saltsjobanan (co do taboru - metro), ale nad Roslagsbanan już bym się zastanawiał.
Oj faktycznie - to nie te same pojazdy. Czy w takim razie jest tak, że odcinek kolejowy obsługują pojazdy kolejowe, a miejski - tramwajowe?
Otóż to. Przy którymś zdjęciu to wyjaśnialiśmy. Chodziło o przedwojenne hiszpańskie przepisy, w myśl których linia kolejowa mogła dostać dotację, jeśli przekraczała 30 km, więc dobudowano ten tramwaj jako jej przedłużenie. Przy pociągu raczej nie ma wątpliwości, że to pociąg, ale po Palmie jedzie formalnie jako tramwaj (środkiem ulicy, z sygnalizatorami itd.) i chciałbym tu w najbliższej przyszłości wrzucić jego zdjęcia, a na kolejowej części nawet konta nie mam. A właśnie kolejki sztokholmskie, rzymskie, czy WKD to prosta analogia. Tak naprawdę w dzisiejszych czasach, wobec licznych projektów dwusystemowych chociażby, nigdy nie oddzielimy jednoznacznie, co jest czym. Co do zasady jest dokładnie tak, jak piszesz.