Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Cała masa przewoźników jedynie czasowo wyrejestrowuje pojazdy i nigdy ich nie kasuje, stąd takie kwiatki.
Tyle, że on należał do Tkaczyka, a jak wiadomo Tkaczyk dość szybko rozprawia się z pojazdami
Będąc kiedyś w Bobrownikach, na parapecie w kanciapie p. Tkaczyka widziałem stertę leżących dowodów rejestracyjnych...więc może pod tym dowodem kryje się już inny MAN NG272
Widzę jednak, że wydziały komunikacji też mają bałagan w bazie danych. Sprawdziłem kilka pojazdów, co do których jestem pewien, że był złożony protokół kasacyjny. Niektóre w bazie funkcjonują jako zarejestrowane, a jeden nawet ma podobno aktualne ubezpieczenie OC - ot technika.