Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Nigdzie nie jest to sprecyzowane gdzie mają się odłączyć od sieci. Niestety wozy od 3087 wzwyż nie mogą się odłączyć od sieci podczas jazdy, więc prawdopodobnie najczęściej będzie to przystanek "Źródło Marii".
A podłączają się na Racławickiej dlatego, że jest to przystanek, na którym nieco dłuższy postój nie będzie powodował utrudnień w ruchu (przystanek jest na innej jezdni niż główna nitka).
Czysty nonsens z tym podziałem na 29 i 710. Dlaczego w obie strony nie może toto jeździć jako 29? Oczywiście kursy na trasie Dworzec - Fikakowo w takiej sytuacji powinny otrzymać inny numer.
Czemu w Gdyni zawsze musi być tak dziwnie? :(
A jakie to ma znaczenie? Ważne, żeby dojechać do celu, a nie to jakie są cyferki na wyświetlaczu. Czepiacie się o pierdoły. Byle się czepiać.
Najbardziej korzystne byłoby zastosowanie numeru 729 dla kursów do Grabówka
Bez sensu. Przecież 29 w poprzednim wcieleniu (Karwiny Tesco - Grabówek SKM) w obie strony jeździła jako 29, więc dlaczego teraz się nie da? W takim układzie 326 w kierunku Grabówka też powinna być oznaczona 710.
Bez przesady, krytykowanie kursów do Grabówka SKM jako 710 to czepianie się. W Gdyni oczywistym jest, że 710 = do zajezdni i raczej prawie każdy pasażer to wie.
Teraz jest czytelny podział, kursy na podstawowej trasie to 29 a zjazdy do (w kierunku) bazy to 710.
Poza tym, wszystkie kursy włączające się z zajezdni (Grabówek SKM) na linię jadą z oznaczeniami liniowymi - wtedy też każdy wie, do jakiej pętli dojedzie.
A 326 ma pętlę na Grabówku więc co do zasady też jest ok.
Dla pasażera dużo czytelniejsze jest oznaczenie kursu do Grabówka SKM jako 710 bo wie gdzie dojedzie, bez wczytywania się w wariantowy rozkład jazdy z literkami.
Jeżeli wprowadzili ekologię na ,osiedle w postaci trolejbusu to po co jeszcze trujący autobus?.podmienić. Na gazowca chyba że chodzi o to żeby gryfa finansowac
O Boże! Wszyscy zginiemy bo po Fikakowie jeździ trujący autobus. Weź ty się puknij w łeb.
Prawda jest jednak taka, że pasażer nie ma też ochoty szukać na dziesięciu tabliczkach (w tym przypadku trzech) żeby sprawdzić odjazd najbliższego autobusu. O ile można mówić o ochocie u mieszkańców, którzy to wiedzą - o tyle osoba niezorientowana w ogóle nie spojrzy na inną. Taka sama sytuacja - linia 177 z trzema kursami po trasie linii 187.
@b.milczarczyk: A zrobiłeś jakąś sondę na pętli w fikakowie i na tym opierasz swój komentarz, czy po prostu tobie się nie chce spjrzeć na trzy tabliczki i z góry zakładasz, że innym też się nie chce?
Nie sądzę, aby na kursach (177) o godzinie 4, 5 i 6 rano byli przypadkowi pasażerowie...