Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Bluźnisz! Sieć powinna być nadal montowana tam, gdzie jest duża intensywność ruchu trolejbusów oraz na odcinkach ze znacznymi wzniesieniami (widoczna na zdjęciu ulica jest do tego idealnym miejscem). Gdynia ma akurat niepowtarzalny atut wynikający z możliwości ładowania baterii nie tylko w czasie postojów na pętli (konieczność zapewnienia odpowiednio długiego postoju), ale praktycznie bezstratnie w czasie normalnego ruchu trolejbusu podłączonego do sieci trakcyjnej. Ja wiem, że gdyńskie głowy sądzą, że pozjadały wszystkie rozumy, ale wydaje mi się, że specjaliści z takiego powiedzmy Salzburga, Lozanny, czy Zurichu (gdzie sieć trolejbusowa jest intensywnie rozwijana) też nie robią tego na przekór logice.
No i podstacja na Węźle Franciszki Cegielskiej idealnie byłaby wówczas wykorzystana. Tu by idealnie pasowała linia 30 na tracie Cisowa Sibeliusa - Witomino Leśniczówka / Sosnowa.
Misiek194 - teraz przynajmniej nie byłoby kłopotu z linią trolejbusową do północnych dzielnic w Gdyni. Kiedyś problemem nie do przejścia była (podobno) nośność estakady, na której nie można było zainstalować sieci. Dojechalim trolejbusem do Rewy i do rubieży Gdańska na bateriach, więc istniejąca sieć trolejbusowa powinna być wystarczająca.
No ale nie w normalnym ruchu miejskim, z zatrzymywaniem się na przystankach, z obciążeniem, często w korkach i z wielokrotnym ładowaniem baterii w trakcie dnia. Poza tym ile by musiał stać później na pętli pod siecią żeby się naładować. Także jeśli północne rejony Gdyni to musiałaby tam powstać sieć, a raczej się nie zanosi. Doświadczenia z autobusami elektrycznymi wskazują, że najbardziej efektywne jest wyposażenie ich w relatywnie małe baterie i częste ładowanie np. co kurs pantografowo.