Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Priorytetem powinni być chyba wszyscy mieszkańcy, a nie jedna grupa i jedna dzielnica.
SSE to nie dzielnica a miejsce pracy ludzi z całego Mielca i nie tylko. i niestety są godziny i miejsca z których ciężko dotrzeć na i ze strefy
Miasto 60-tysięczne i udało się utworzyć tylko jedną linię o 30-minutowym takcie? Za dużo Zamawiający naciskał na bezpośredniość, bo to bardzo słaby wynik...
I to wcale nie najważniejszą linię
Ale trzeba wziąć pod uwagę, że niektóre linie jeżdżą na wspólnych odcinkach i jeśli rozkład jest skoordynowany to łączna częstotliwość może być na wielu odcinkach większa niż 30 minut, a wtedy ten "słaby" wynik może jawić się w znacznie innym świetle.
Rzecz w tym, że pasażerowie bardzo nie lubią przesiadek i wolą autobusy nieco rzadziej, ale bezpośrednie. Im mniejsze miasto i krótsze czasy przejazdu, tym bezpośredniość ma większe znaczenie, bo co innego przesiadka wydłużająca podróż o 5 minut, gdy cała podróż trwa 30 minut, a co innego gdy trwa 10 minut. Ponadto jeśli taryfa zawiera bilety czasowe/odległościowe to przesiadki mogą zwiększać opłatę za podróż.
W Mielcu fala krytyki rośnie, a w Tarnowie przedstawiono pasażerom projekt nowego układu km, do którego spłynęło aż... 1200 uwag, głównie krytycznych
Zgadza się, chociaż nie zmienia faktu, że bardziej do mnie trafia układ linii z Tomaszowa Mazowieckiego (gdzie jest 8 połączeń co 30 minut), który jest miastem podobnym pod względem liczby mieszkańców i układu urbanistycznego do Mielca. Domyślam się jednak, że mówimy o innej puli dostępnych wozokilometrów.