Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
MAN ÜL292 #OGL 49AW
Details
| Name | MAN ÜL292 (MAN) MAN ÜLxx2 (893)/MAN ÜLxx2 (MAN D2866TUH/001 213kW/290HP 11967cm3 E0) (ZF S6-90(6)) [1-2-0, 1-1-0] (1990-1993) | |
| VIN | WMA8930471B010367 | |
| Baunummer | ||
| Baujahr | 1991 | |
| verschrottet | 2015 | |
| Eigentümer | ||
| 1991 | 2006 | Thüsac Windischleuba |
| 2006 | 2015 | PKS Głubczyce |
| Kennzeichen | ||
| Anlieferung | Ausmusterung | Kennzeichen |
| 1991 | 2006 | ABG-MY 90 |
| 2006 | 2015 | OGL 49AW |
| Wagennummern | ||
| Anlieferung | Ausmusterung | Wagennummer |
| 1991 | 2006 | 34-1 / Thüsac Windischleuba |
| Andere Informationen | ||
| 10.12.1991 wyrejestrowany 29.10.2015, demontaż na wniosek | ||
Fotos
1 Juni 2010 - Opole, ul. Armii Krajowej. Ciąg dalszy z cyklu "zieleń w centrum miasta". Ten MAN też zmienił barwy.
Autor: DAN
Autor: DAN
22 Juli 2010 - Opole, ul. Oświęcimska wewnętrzna, objazd spowodowany remontem wiaduktu na właściwej Oświęcimskiej ;) Wbrew temu co mówili kierowcy i MKM Opolanin zmieszczą się tutaj spokojnie dwie ciężarówki i jeszcze Maluch między nimi :)
Autor: es.em
Autor: es.em
Kommentare: 1
5 Juni 2011 - Opole, dworzec autobusowy, 20:49. Jedyny autobus na płycie dworca, ale za to z klimatyzacją, i to żeby tylko jedną ;P
Autor: DAN
Autor: DAN
25 Juli 2011 - Wrocław, dworzec PKS. Wnętrze bardzo zadbanego MANa. Z podziękowaniami oraz pozdrowieniami dla kierowcy.
Autor: Jonatan Lier
Autor: Jonatan Lier
Kommentare: 1
5 Juli 2014 - Lewice, kurs z Pilszcza do Opola
To jedyny autobus jaki pojawia się w tej wiosce w dni wolne od pracy - najpierw z Głubczyc do Pilszcza, potem z Pilszcza do Opola. Na zdjęciu wparował właśnie od południa, został zaszczycony niniejszym zdjęciem, po czym gdy odwróciłem się i pobiegłem, by focić go na zbudowanej z wielką fantazją (lecz bez krzty pomyślunku) pętli, zniknął niczym statek na Trójkącie Bermudzkim. Otóż okazało się, że kierowca nie uznał za stosowne na nią wjechać, mimo iż stojąc tam, byłem potencjalnym pasażerem.
Autor: fafax
To jedyny autobus jaki pojawia się w tej wiosce w dni wolne od pracy - najpierw z Głubczyc do Pilszcza, potem z Pilszcza do Opola. Na zdjęciu wparował właśnie od południa, został zaszczycony niniejszym zdjęciem, po czym gdy odwróciłem się i pobiegłem, by focić go na zbudowanej z wielką fantazją (lecz bez krzty pomyślunku) pętli, zniknął niczym statek na Trójkącie Bermudzkim. Otóż okazało się, że kierowca nie uznał za stosowne na nią wjechać, mimo iż stojąc tam, byłem potencjalnym pasażerem.
Autor: fafax
