A teraz pozwolę sobie to, czego wszyscy nie lubicie, czyli na obleśną masówkę z kilkugodzinnego pobytu w państwie nieistniejącym, czyli Tureckiej Republice Cypru Północnego. Po tym jak na Malcie ich kultowe autobusy odeszły do lamusa, a w greckiej części Cypru mamy już prawie że cywilizację, północna część wyspy staje się jedną z ostatnich okazji do zwiedzenia takiej dzikiej wyspiarskiej komunikacji. Toteż zamierzam tu wrócić na nieco dłużej.Lefkoşa, Cemal Gürsel Caddesi
A teraz pozwolę sobie to, czego wszyscy nie lubicie, czyli na obleśną masówkę z kilkugodzinnego pobytu w państwie nieistniejącym, czyli Tureckiej Republice Cypru Północnego. Po tym jak na Malcie ich kultowe autobusy odeszły do lamusa, a w greckiej części Cypru mamy już prawie że cywilizację, północna część wyspy staje się jedną z ostatnich okazji do zwiedzenia takiej dzikiej wyspiarskiej komunikacji. Toteż zamierzam tu wrócić na nieco dłużej. Autor: fafax