Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
jak dla mnie ta impreza wiała przysłowiowym wackiem. Zero zainteresowania przez organizatorów, ani żarcia, ani picia. Towarzystwo na scenie zainteresowane same sobą czyli tuningowanymi beemkami, skodami i czymś tam jeszcze. Z autobusów i ciężarówek ani przejazdów ani parady. Np. co z tego, ze podobno była izba tradycji otwarta jak na nogach to z dwa kilometry na piechotę? Gdzieś podobno był wykład IPNu o jakiś duperelach, ale nawet jakby kogoś to interesowało to i tak by tam nie trafił bo w terenie informacji było zero.
Frekwencja też słaba. O 15 już był pusty plac.
To fakt nigdzie nie było wywieszonego pisemnego "planu lekcji" a ekipa zapowiadająco-opowiadająca od tuningowanych rakiet zapowiedziała chyba tylko raz jakaś jelczańską prelekcje 🤔 Szkoda, że nikt nie pomyślał właśnie o jakiś kursach dowozowych do izby wytrze.... pamięci tak jak to było na drugim zlocie (jeśli dobrze pamiętam). O 15 wyjechało już coś tam do domu z pokazowych ale jeszcze trochę ludzisk się kręciło. Później poszli chyba na obiad. Na tuningach natomiast było jeszcze gorzej z oglądającymi 🤣