4 April 2011 - Tomaszów Mazowiecki, ul. Dworcowa, dworzec PKS Tomaszów Mazowiecki. Sprinter na kursie Lublin - Ciechocinek - dokładnie 400 km w równe 9 godzin. Tempo nieadekwatne do nazwy modelu.
25 Januar 2011 - Lublin, ul.Wygodna. Sprinter obsługujący kurs z Lublina do Bystrzejowic. Kiedyś na tej lokalnej trasie królowały Autosany H9. PKS miał monopol na przewóz pasażerów, więc napełnienia były wyśmienite. We wszystkich porannych i popołudniowych kursach miejsca siedzące były zajęte, a ludzie często podróżowali na stojąco. Sytuacja zmieniła się dopiero po wejściu przewoźnika prywatnego 2-3 lata temu- firmy Omnibus. Konkurent PKS zaoferował szybką podróż busem, o wiele niższe ceny oraz lepszą częstotliwość. Reakcja pasażerów nie mogła być inna. Od tamtej pory Autosany H9 z PKS świeciły pustkami. Ostatnimi czasy większość kursów w stronę Bystrzejowic obsługują nowe Mercedesy. Z tego co zauważyłem, napełnienia przeważnie zawierają się w granicach 10-15 osób.
24 Januar 2011 - Lublin, Dworzec Transpedu. Zakup tych autobusów był świetną decyzją PKS Wschód. Jak wynika z moich obserwacji, małe Sprintery idealnie wpisują się w uwarunkowania rynku komunikacji lokalnej Lubelszczyzny, który w dużej mierze opiera się na trasach przebiegających obszarami słabo zaludnionymi. Niewątpliwie wymiana starych Autosanów, na nowe i wygodne Mercedesy wpłynęła pozytywnie na wizerunek przewoźnika i poprawiła jakość lokalnej komunikacji. Dla samego przewoźnika nowe autobusy oznaczają znacznie mniejsze koszty eksploatacji w porówaniu ze starymi Autosanami.
Niech jednak nikt nie myśli, że PKS Wschód obsługuje tylko mało oblegane trasy. Widziałem dzisiaj jak kilkanaście osób nie zdołało zmieścić się do autobusu jadącego z Lublina do Horyńca Zdroju (obsługiwał oddział Tomaszów Lubelski, godzina 11:02).