Przejażdżki liniami podmiejskimi w cypryjskie góry mają swój klimat. Autobus jedzie przez bezdroża między górami, po czym dociera do pogrążonych w ciszy sennych wiosek, w których życie musi toczyć się wolniej.
22 November 2019 - Oborniki, dworzec autobusowy, linia 25
Żałowałem, że nie przejechałem się tego dnia van hoolem (pewnie temu, że 907 utknęło w samochodziarskim korku i zamiast 25 zdążyłem tylko na 29), ani go nie sfociłem. Ale w ostatniej chwili, już z peronu kolejowego, udało mi się złapać ostatnie 25. Aparat ustawiony na barierce za moimi plecami, ostrość łapana na wskroś przez szyby IC "Szkuner", który akurat się bezczelnie wtoczył i jakoś się udało. No wiem, że mogło być lepsze, ale wtedy jeszcze nie wiedziałem, że kolega @jacekso już się tu pojawił po swoją serię.
Najnowsza z sąsiedzkich linii EBS-u daje namiastkę komunikacji miejscowościom Overleek i Zuiderwoude. W odróznieniu od wcześniej posiadanych kutsenitsów do tej linii przewoźnik zakupił małego sprintera. Tabliczka w szybie przypomina, że może zabrać tylko 8 osób, bo na więcej nie pozwala posiadane przez społecznika za kierownicą prawo jazdy kategorii B.
23 April 2018 - Sarajevo, Bardakcije (Podhrastovi), linia 14
Tego ranka wybrałem się w górne partie miasta, polować na autobusy i mikrobusy. Nie było łatwo, bo rozkłady jazdy z internetu do niczego się nadawały - mikrobusów na liniach zaczynających przy Baščaršiji, które miały kursować co 15-30 minut, nie spotkałem w ogóle; z autobusami było podobnie - jeśli któraś miała rozkład wywieszony na pętli pod Domem Armije, to przynajmniej wiedziałem, że zamiast co 20 kursuje np. 45 minut. Z innymi było różnie. Do tego w gęstej zabudowie i ostrym słońcu ciężko było złapać autobus, który nie byłby skąpany w cieniu. A jeśli już to taki przerysowany portret z bliska na pętli linii 14.
Mały przegląd taboru EBS widzianego na głównej pętli w Purmerendzie z nowo wybudowanej kładki. Z przodu #4068 (udający żółtego 12-metrowca) na linii 110, dalej #5009 na linii 125, #8001 na 121 i osobówka #9001 ze społecznikiem za kierownicą na "sąsiedzkiej" linii 413, a do tego ambassador #5113 z Connexxion na 129. Dzięki budowie kładki 308 nie musi już robić wydłużonych kursów do tego dworca, natomiast teraz okolica wygląda jeszcze inaczej, jako że ruch samochodowy skierowano za pętlę.
W tutejszych przydrożnych "zajezdniach" spotkać można ciekawe wynalazki, na przykład takiego hajnja. A łatwo tu dojechać z Polski - wystarczyć wyjechać z Gdańska i jechać cały czas prosto międzynarodową E75.
6 September 2015 - Γαλατάς, Καλαμάκι [Galatás, Kalamáki], linia 15
Rano wszystko wygląda inaczej. Siwe smugi na morzu (jakby w innej skali), ostre żółte kolory, rozmyty obraz wyspy...
Inaczej wygląda też komunikacja. Zanim na 21 przyjedzie mniejszy autobus, by wykonać pierwszy kurs na skróconej trasie, najpierww zamian za 21 pojawia się wjazd kieszeniowy do Kalamaków linii 15. Potem z kolei następna 15 będzie okrążała wioski w kierunku odwrotnym niż w większości kursów. I choć w sezonie 21 kursuje nawet co 12 minut, to właśnie 15 jest tu linią podstawową. Zimą 21 w niedziele w ogóle nie kursuje i zastępują ją właśnie takie wjazdy kieszeniowe 15.
24 Februar 2012 - Wien, Europaplatz (S+U Westbahnhof), linia N54
Seria kolegi K 2 z nocnych linii z Wiednia zainspirowała mnie, by wygrzebać i dla dokumentacyjnego porządku wrzucić zdjęcie jednego z nocnych ASTaksów. Nie wiedziałem tylko, które z posiadanych zdjęć wrzucić - to jest trochę nieostre, za to drugie ma fatalną kompozycję.
Sama linia mocno rozczarowuje - podjeżdża busik, w ogóle nieoznakowany; zabiera tych, którzy dzwonili i choć jedzie stałą trasą (ale można dopłacić € 2,00 za podwózkę pod dom) i zgodnie z rozkładem jazdy, to jednak nie zatrzyma się po drodze dla innych pasażerów. Jest to oczywiście bardzo dalekie od naszego pojmowania komunikacji miejskiej. Socjalna taksówka i tyle.
27 August 2016 - Ρόδος, Αβέρωφ [Ródos, Avérof], linia 18
Stary dortmundczyk zaliczył już dwa wcielenia w Niemczech, a teraz szykuje się do kursu na linii 18. Jakoś im tak wychodzą obiegi, że najdłuższe autobusy przypadają na najkrótszą linię, która nawet do lotniska nie dojeżdża.
30 August 2016 - Ρόδος, Αβέρωφ [Ródos, Avérof], linia 21
A oto dworzec autobusowy w pełnej okazałości. Z przodu stają autobusy Δ.Ε.Σ ΡΟΔΑ, obsługujące zachodnie wybrzeże (nie zmieścił się w kadrze ich kantorek z kasami i automatem biletowym). Z tyłu autobusy Κ.Τ.Ε.Λ. (wybrzeże wschodnie). Pomiędzy nimi (tam gdzie ten sfakianakis) zatrzymuje się tajemnicza linia 40 (o której potem). Natomiast komunikacja miejska nie startuje stąd, lecz z nabrzeża. W tym także podmiejska linia 41.
Numeracja linii w koncesji Haarlem-IJmond jest dość nieuporządkowana. Z jednej strony linie miejskie o numeracji 1-15, z drugiej podmiejskie (71-85), do tego regionalne (1xx), buurtbusy (4xx), szkolne (6xx) i jeszcze R-NET (3xx) ze słynnym "Zuidtangentem". W praktyce jednak nieco się to wymieszało i teraz kluczową silną wiązkę stanowią linie 2, 3 i 73 o bardzo podobnym przebiegu, a np. linie 9 czy 14 to socjalne efemerydy. W unieważnionym przetargu na kolejną koncesję chyba nikt nie odważył się wprowadzić istotnych zmian. A mi się marzyła likwidacja 3 i dodatkowe wzmocnienie 2 i 73 z jednoczesnym przenumerowaniem.
Czasem uda się coś sfocić przez okno autobusu. Ta pętla i krótki odcinek to chyba jedyny fragment zbudowanej ostatnio sieci tramwajowej. Wcześniej 16 i 24 kończyły kilkaset metrów wcześniej przy klinice uniwersyteckiej, ale pewnie je stamtąd pogoniono z uwagi na cenny grunt.
Lufthansa dogadała się z DB Fernfehrkehr i często w Niemczech z biletem lotniczym można się przejechać między lotniskami ICE. Tymczasem niderlandzki KLM dowozi z Arhem i Nijmegen autobusami. Mamy więc już nie tylko zatramwaj, zapociąg, czy zametro, ale też zasamolot. Ciekawe czy serwują wino.
Po ostatniej reformie przeprowadzonej przez EBS linie drugorzędne zostały skrócone do przystanku Buikslotermeerplein. Dzięki temu (przy tym samym nakładzie pracy) mogą jeździć częściej, a tam można się przesiąść na linie R-NET, które jeszcze bardziej przejęły główny ciężar zadań przewozowych. Pasażerowie mają częściej, a do tego mogą się przesiąść na linie szybsze. No i przy okazji przyzwyczajają się, bo po oddaniu do użytku linii metra M52 główne linie R-NET zostaną skrócone mniej więcej do tego samego miejsca.
Ciężko to było uchwycić z obiektywem w słońce, ale to klasyczny krajobraz tutejszych okolic - kręta droga, wszechobecne kanały i wjazdy do posesji po niepozornych mostkach. Do tego droga z wydzielonymi pasami dla rowerów i powoli pyrkający autobus.
Oto nieoddana jeszcze do użytku nowa linia metra M52, która pojedzie pod samym centrum miasta, wszystkimi tymi kanałami, sztucznymi wyspami i dojedzie do tejże stacji Amsterdam Noord. Miała być otwarta w roku 2017; teraz mówi się o 2018. Spora część torów już leży i celem przeprowadzenia testów sprowadzono tu jeden ze składów alstomów. Niestety nie udało mi się zrobić lepszego zdjęcia, bo jedyne miejsce z dobrą widocznością było oddalone o jakiś kilometr i refrakcja światła zrobiła papkę. W dodatku musiałem wisieć uczepiony na płocie na środku drogi o parametrach autostrady.
12 März 2016 - Amsterdam, centraal station (IJzijde), linia 35
Po tym, jak zakończono budowę zadaszenia pętli od strony kanału, wjeżdżają na nią także miejskie autobusy GVB, które kiedyś koczowały na placu przed dworcem.