18 April 2013 - Dubaj, pętla Al Ghubaiba, stanowisko międzymiastowe. Takich Neoplanów jest tu aż 170. Ich główne zadanie to obsługa podmiejskich linii E303, E304 i E306, których trasa wiedzie do pobliskiej Szardży. "Pobliskiej" to nawet mało powiedziane - w zasadzie wygląda to jak jedno wielkie miasto. Mimo tego, autobus kosztuje wyraźnie więcej niż miejski, taksówki pobierają dodatkową opłatę za przekroczenie granicy miasta, a na głównej autostradzie są bramki. Podobno ilość ludzi dojeżdżających codziennie rano z Szardży do Dubaju jest tak wielka, że czas przejazdu E306 potrafi wydłużyć się z rozkładowych 47 minut nawet do ponad 2 godzin.Dubaj, pętla Al Ghubaiba, stanowisko międzymiastowe. Takich Neoplanów jest tu aż 170. Ich główne zadanie to obsługa podmiejskich linii E303, E304 i E306, których trasa wiedzie do pobliskiej Szardży. \"Pobliskiej\" to nawet mało powiedziane - w zasadzie wygląda to jak jedno wielkie miasto. Mimo tego, autobus kosztuje wyraźnie więcej niż miejski, taksówki pobierają dodatkową opłatę za przekroczenie granicy miasta, a na głównej autostradzie są bramki. Podobno ilość ludzi dojeżdżających codziennie rano z Szardży do Dubaju jest tak wielka, że czas przejazdu E306 potrafi wydłużyć się z rozkładowych 47 minut nawet do ponad 2 godzin. Autor: Adam G.