April 1995 - Warszawa, pętla Huta. 840 to jedna z 19 solówek jakie w wyniku likwidacji zajezdni Piaseczno trafiły na Inflancką. Mniej więcej połowa z nich poszła do kasacji po dostawie M121M, a druga połowa trafiła do remontu i zmieniła numery.Warszawa, pętla Huta. 840 to jedna z 19 solówek jakie w wyniku likwidacji zajezdni Piaseczno trafiły na Inflancką. Mniej więcej połowa z nich poszła do kasacji po dostawie M121M, a druga połowa trafiła do remontu i zmieniła numery. Autor: Nodzyk
August 1997 - Warszawa, Al. Jerozolimskie. Dawna piasecznyńska solówka z Inflanckiej. Jak widać po ubiorze drivera, lato tego roku było gorące.Warszawa, Al. Jerozolimskie. Dawna piasecznyńska solówka z Inflanckiej. Jak widać po ubiorze drivera, lato tego roku było gorące. Autor: Kelly
1 November 1997 - Warszawa, plac Bankowy.
Krótkie wozy na tej przyśpieszonej linii były raczej ewenementem pierwszolistopadowym - autobusy wielkopojemne kierowano do obsługi linii cmentarnych.
Sam plac Bankowy nieco odświeżono niecałe sześć lat wcześniej, po oddaniu do użytku - budowanego nie bez komplikacji - "Błękitnego Wieżowca".
Wzdłuż torowiska tramwajowego stanęły wówczas aluminiowo-szklane, żółto-czerwone przeszklone przepierzenia, co kilka przęseł urozmaicone gablotami reklamowymi o półokrągłych zwieńczeniach.
Na chodnikach - pierwszych w warszawie wyłożonych tzw. kostką Bauma - stanęły widoczne betonowe kwietniki, a uliczny hydrant ogrodzono, pomalowanymi na zielono, stalowymi rurami, zwieńczonymi tablicą "H".
Na przystankach ustawiono nowe, czerwone wiaty o przeźroczystych zadaszeniach, z zabudowanymi w ścianach gablotami reklamowymi, wydzierżawione firmie Adpol.
Fot.: Dariusz KalinowskiWarszawa, plac Bankowy.
Krótkie wozy na tej przyśpieszonej linii były raczej ewenementem pierwszolistopadowym - autobusy wielkopojemne kierowano do obsługi linii cmentarnych.
Sam plac Bankowy nieco odświeżono niecałe sześć lat wcześniej, po oddaniu do użytku - budowanego nie bez komplikacji - "Błękitnego Wieżowca".
Wzdłuż torowiska tramwajowego stanęły wówczas aluminiowo-szklane, żółto-czerwone przeszklone przepierzenia, co kilka przęseł urozmaicone gablotami reklamowymi o półokrągłych zwieńczeniach.
Na chodnikach - pierwszych w warszawie wyłożonych tzw. kostką Bauma - stanęły widoczne betonowe kwietniki, a uliczny hydrant ogrodzono, pomalowanymi na zielono, stalowymi rurami, zwieńczonymi tablicą "H".
Na przystankach ustawiono nowe, czerwone wiaty o przeźroczystych zadaszeniach, z zabudowanymi w ścianach gablotami reklamowymi, wydzierżawione firmie Adpol.