Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Nie ma się czym przejmować. Ja w swojej 11-letniej "karierze" spotkałem się raz z przypadkiem, kiedy w Sopocie jeden na mnie zaczął się wydzierać (złożyłem skargę i dostał po kieszeni), jeden pukał się w czoło i jeden zapytał, po co robię zdjęcie, bo fociłem go kilka razy tego dnia. A i jeden robił mi zdjęcie komórką. Ot wszystko. Reszta miała to gdzieś lub zachowywała się miło. Ale ja jestem starszy pan z częściowo siwą brodą
Przejmować? A czym tu się przejmować, kiedy za coś co nie jest wykroczeniem ktoś, kto mnie nie zna i nie wie nic na mój temat i kompletnie nie rozumie tego hobby straszy mnie policją... Bardziej bym powiedział, że owy pan mnie zniechęcił do kontynuowania zdjęć autobusów tej firmy tego dnia. A komórkami owszem, też mnie fotografowano, zawsze się uśmiechałem do zdjęcia w takich sytuacjach