Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Nieźle. U nas tylko trochę postraszyło i zdechło zanim się zaczęło
W stolycy też była zawierucha xD
Chwilę przed przyjazdem autobusu nie było dosłownie nic widać, tak kurzyło klimat
U nas też spokojnie, tylko silny wiatr. Dzisiaj jednemu chłopakowi wiatr porwał świadectwo szkolne i wywiał je na środek ulicy. Chłopak gonił je między samochodami.
Zaś kilka tygodni temu mieliśmy wir pyłowy. Wprawdzie krótki i bardzo lokalny, jednak mocno kręciło piaskiem.