Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
To musiała chyba być przez jakiś czas, bo mogę się mylić, ale kiedyś jeszcze pamiętam 172 do Dworca Morskiego.
Łukasz, wyobraź sobie, że przez jakieś 20, a może nieco więcej lat, większość taboru posiadała jedynie tablicę z numerem. Dzięki oznaczaniu wariantów odrębnymi numerami przynajmniej wiedziałeś dokąd dojedziesz danym pojazdem. Taki był tego sens.
Zawsze można odczytać wariant z rozkładu na przystanku, a w ostateczności spytać kierowcy, poza tym nie miało to zbytnio sensu w czasach wyświetlaczy z linią i kierunkiem, a linia 272 istniała sporo czasu.
Po pierwsze, to nie jest pierwsza linia wewnątrzdzielnicowa, już się produkowałem w temacie. Po drugie, ludzie nie czytają rozkładów, nie pytają kierowcy dokąd jedzie, tylko mają pretensje jak się nie znajdą w miejscu, które chcieli osiągnąć. Większość nie postępuje tak jak Ty rozumujesz. Poza tym, tak jak napisał mario, wtedy była taka "polityka" aby warianty odróżniać numerami. Był jeszcze pomysł, aby przy numerze linii dodawać literkę odpowiadającą wariantowi na rozkładzie jazdy, ale z przyczyn technicznych upadł.