21 Juli 2006 - Sankt Moritz, Via Ludains, 1769 m npm. W tym znanym kurorcie znajduje się stacja początkowa (lub jak kto woli końcowa) słynnego Glacier Express. Neoplan stoi na placyku przed zajezdnią autobusową. Aby do niej wjechać konieczny jest ostry skręt w prawo (ciekawe czy jakiś wóz wpadł tu kiedyś do rzeczki). Bliźniaczy wóz trafił ostatnio do Polski i dumnie pełni służbę w PKM Świerklaniec
http://www.phototrans.eu/15,214176,4136.html
27 Juli 2007 - Basel, Grenzacherstrasse. I to by było na tyle, jeśli chodzi o Bazyleę. W związku z likwidacją trolejbusów raczej mało prawdopodobne, abym tu kiedyś jeszcze wrócił :/
27 Juli 2007 - Basel, Wettsteinplatz. Zakochałem się w tych pojazdach - wielka szkoda, że nie trafiły do Gdyni ;) Płynność jazdy i przyspieszenie nie porównywalne z niczym czym wcześniej jechałem...
27 Juli 2007 - Basel, Grenzacherstrasse. Podobno Bułgarzy planowali 7 zakupionych Neoplanów nieco uwstecznić - zamiast napędu synchronicznego i silników w piastach miał pojawić się jakiś tradycyjny z silnikiem umieszczonym zapewne w jakiejś dobudowanej szafie z tyłu pojazdu. Ciekaw jestem co wyszło z tych zamierzeń...
27 Juli 2007 - Basel - Riehen, Habermatten. Neoś odbywa kilkuminutowy postój na pętli. Trolejbusy w zasadzie cały czas są w ruchu, a podczas przerw śniadaniowych kierowcy zamieniają się nawzajem.
27 Juli 2007 - Basel - Bahnhof SBB. Airline, czyli prawdziwy lotniskowiec dowożący pasażerów z dworca głównego na EuroAirport, czyli wspólne lotnisko graniczne szwajcarskiego Basel, francuskiego Mulhouse oraz niemieckiego Freiburga. Z tyłu każdy autobus ma przyczepkę na większe bagaże. Informacja przystankowa była bodaj w 10 językach. Częstotliwość co 10 minut, a liczba odlotów wcale nie dużo większa niż w Gdańsku. Ciekawe kiedy tak będzie w Trójmieście...
27 Juli 2007 - Basel, Claraplatz. Dłuuuugie Combino. A tuż obok na ulicy Riehenstrasse mieści się fajna buda z kebabami - właściciel opanował nawet podstawowy zasób słów po polsku typu "spierdalaj", "kurwa", "ty dziwko" i temuż podobne ;) Za to dla Polaków ma specjalne, wypasione porcje...
27 Juli 2007 - Basel, baza BVB. Eksperymenty z gazowcami w Bazylei rozpoczęły się już w 1996 roku. A tak w ogóle to do zobaczenia w Gryfie, gdzie czeka na niego brat bliźniak - 7040 ;)
27 Juli 2007 - Basel, Rauracherstrasse. Niegdyś linie 33 i 34 obsługiwały trolejbusy, obecnie zdegradowane i obsługiwane zwykłymi autobusami. Trolejbusy na linii 31 miały natomiast zastąpić gazowce, ile wyszło z tych planów - nie wiem.
27 Juli 2007 - Basel, Hörnliallee. Prototyp tego modelu o nr 923 skasowano już w 2001 roku, następnie na przełomie lat 2006/2007 kolejne 4 pojazdy odstawiono, by służyły jako dawcy organów były to: 928, 931, 932 i 934. Pozostałe dotrwały aż do końca i zostały sprzedane do Bułgarii do miasta Ruse, gdzie mają co do nich określone plany. Ale o tym innym razem ;)
27 Juli 2007 - Basel, Grenzacherstrasse. W 2007 na stanie BVB było jeszcze 7 takich w pełni niskopodłogowych Neoplanów. Niestety w dużym stopniu to właśnie one przyczyniły się do upadku tutejszej sieci trolejbusowej - zbyt nowoczesne nawet jak dla Szwajcarów. Jak widać są to pojazdy 4-drzwiowe, z przodu posiadają olbrzymich rozmiarów wydzieloną kabinę kierowcy, na pokład zabierają w sumie 134 pasażerów, w tym 44 na miejscach siedzących. Ale najciekawsza jest w nich część napędowa. Silniki trakcyjne, w sumie cztery każdy o mocy 60kW, umieszczono bowiem w piastach kół środkowej i tylnej osi. Elementy osprzętu elektrycznego umieszczono na nadkolach oraz na dachu. Posiadają również napęd pomocniczy o mocy 150kW, który jednak nie wykorzystuje się liniowo. Podróżowanie nimi to czysta przyjemność - charakteryzują się niespotykaną dynamiką i płynnością jazdy. Kosztowały jednak podobno majątek, w dodatku były podobno dość awaryjne, co przesądziło o ich losie.
27 Juli 2007 - Basel, Kohliststieg. U schyłku swojej istnienia sieć trolejbusowa składała się z zaledwie jednej, krótkiej linii nr 31 (4,9 km) kursującej w relacji Claraplatz - Habermatten. Częstotliwość kursowania relatywnie wysoka, bo co 7-8 minut, jednak z uwagi na krótki czas przejazdu do obsługi linii wystarczało zaledwie 5 trolejbusów.
27 Juli 2007 - Basel, Rauracherstrasse. Czas na trochę zdjęć z Bazylei, które w międzyczasie zyskały wartość historyczną. 30 czerwca 2008 roku sieć trolejbusową w tym mieście niestety zlikwidowano :/
12 August 2007 - Thun (Switzerland), Freienhofgasse. Mercedes is passing through Aare river. I've taken this picture from the Mühlebrück bridge. Switzerland is full of beautiful places like this.
25 Juli 2007 - Fribourg, Avenue Louis Weck-Reynold. Rzeczony zatrolejbus. Pachniał jeszcze nowością. To była moja pierwsza przejażdżka najnowszym modelem Szitara ;)
23 Juli 2007 - Biel/Bienne, Solothurnstrasse/Route de Soleure. Autobusy w Biel pełnią rolę marginalną, w zasadzie obsługują przede wszystkim trasy na totalne rubieże.
1 Mai 2005 - Genewa, Lancy Pontetes. W tym miejscu pragnę się zwrócić do określonych userów o pochwalenie się swoimi zdjęciami z Genewy i Szwajcarii, gdyż ten to ciekawy zakątek świata jest zbyt słabo reprezentowany w galerii :-P
1 Mai 2005 - Genewa, Rue de Cornavin. Niby ta sama Szwajcaria, ale zupełnie inne klimaty niż w Bernie czy Zurychu. Tam czuje się niemiecki ordnung, a tu już francuski spontan.
1 Mai 2005 - Genewa, Place de Cornavin. Oldskulowa dziesiątka zajechała pod dworzec. W Szwajcarii wiele pojazdów jeździ w nienagannym stanie dopóki się kompletnie nie rozpadnie. Bo po co wymieniać na nowe skoro stare dobrze spełnia swoją rolę.
1 Mai 2005 - Berno (Szwajcaria), Bahnhofplatz. Jedenastka to jedna z krótszych berneńskich linii - ma zaledwie 9 przystanków. Mimo to jeżdżą na niej przeguby z tej prostej przyczyny, że krótkich trolejbusów tu po prostu nie ma.
1 Mai 2005 - Berno (Szwajcaria), Schlossstrasse. Niby wystawiono 30-latka do ruchu w największe robotniczne święto, a i tak rok później już znalazł nowy dom w Rumunii. Ciekawy jest ten biały pasek u dołu okien - chyba stanowi on integralny element malowania, bo występuje na wszystkich pojazdach.
1 Mai 2005 - Berno (Szwajcaria), Thunstrasse. Pochód ku czci robotniczego święta przechodził akurat przez kluczową dla komunikacji szynowej ulicę, więc dla zastąpienia tramwajów wyciągnięto z zajezdni wszystko co się dało uruchomić, w tym jakieś takie egzotyczne "ścianodrzwi".